Pierwsza wzmianka o kuźni nad Potokiem Oliwskim pochodzi z dokumentu z 1597 r. Akt ten jest poświadczeniem jej sprzedaży przez Jana Klinghamera Dawidowi Konarskiemu, opatowi zakonu cystersów w Oliwie. Ten unikatowy obiekt metalurgiczny w skali świata przynosił zakonowi ogromne korzyści finansowe. Tutaj aż do XX w. przetwarzano spore ilości żelaza. W 1830 r. zakład produkował prawie 200 ton różnych wyrobów metalowych.
Obecnie drewniany budynek składa się z dwu części przedzielonych Potokiem Oliwskim. Wody strumienia początkowo były wykorzystywane do napędzania kół wodnych. Każda z części obiektu ma piec grzewczy i młot napędzany odrębnym kołem wodnym o średnicy 4 m, z umieszczonymi na obwodzie 44 łopatkami. Są to koła nasiębierne osadzone na kwadratowych w przekroju (0,7 x 0,7 m) wałach dębowych o długości 8 m. Zastosowana dźwignia przy obrocie wału podnosi młot o ciężarze ok. 250 kg, który spada następnie z wysokości ok. 40 cm na kowadło.
Elementem wyposażenia są również nożyce mimośrodowe, poruszane małym kołem wodnym o średnicy 3,1 m, osadzonym na wale dębowym o średnicy 0,5 m i długości 4,7 m. Umożliwiają one cięcie rozgrzanego żelaza o grubości 40 mm.
Obecnie w kuźni odbywają się koncerty jazzowe oraz zjazdy miłośników starych samochodów. Po zwiedzeniu muzeum można się wybrać na spacer do Doliny Radości. Po drodze mija się zabytkowy Hotel Dwór Oliwski.